Zakładasz firmę, masz głowę pełną pomysłów i planów. Wszystko idzie dobrze, zdobywasz klientów, wystawiasz faktury, realizujesz zlecenia. Ale w pewnym momencie pojawia się myśl: czy Urząd Skarbowy może mnie skontrolować, skoro dopiero zaczynam? Tak, może. Nawet jeśli dopiero ruszyłeś z działalnością.
Dla wielu osób to może być pierwsza kontrola z Urzędu Skarbowego, a więc coś zupełnie nowego i potencjalnie stresującego. Dlatego warto wiedzieć, jakie sytuacje mogą wzbudzić zainteresowanie fiskusa — by działać spokojnie i świadomie.
Duże kwoty VAT do zwrotu? Możesz zostać sprawdzony
Jeśli od początku wystawiasz faktury z wysokim VAT-em i wnioskujesz o jego zwrot, urząd może chcieć zweryfikować Twoje rozliczenia. Dla wielu nowych firm to naturalne — inwestują w sprzęt, reklamę, narzędzia. Ale duże odliczenia to też jeden z sygnałów ostrzegawczych, które mogą prowadzić do kontroli skarbowej JDG.
Wysokie koszty, niskie przychody – czyli niepokojący bilans
Prowadzisz działalność już kilka miesięcy, a przychody nadal są symboliczne? Jeśli bilans finansowy wygląda podejrzanie, np. wykazujesz duże koszty, a zyski są zerowe, urząd może sprawdzić, czy to rzeczywiście realna działalność gospodarcza, czy może tylko sposób na optymalizację podatkową. To właśnie jeden z przypadków, w których pojawia się ryzyko kontroli podatkowej.
Główny klient to były pracodawca?
Masz tylko jednego kontrahenta? A może wcześniej byłeś u niego zatrudniony na etacie? Taki układ bez realnej niezależności, z zachowaniem relacji typowej dla umowy o pracę, często przyciąga zainteresowanie ze strony urzędu. W takiej sytuacji kontrola skarbowa JDG nie powinna dziwić, ponieważ fiskus sprawdza, czy nie mamy do czynienia z tzw. „fikcyjną działalnością”.
Żyjesz ponad stan?
Jeśli deklarujesz niskie dochody, a jednocześnie prowadzisz wystawne życie, np. posiadasz luksusowy samochód, jeździsz na drogie wakacje lub kupujesz nowoczesny sprzęt, może to wzbudzić podejrzenia. Urząd sprawdzi, skąd pochodzą środki. Ryzyko kontroli podatkowej rośnie, jeśli styl życia nie pasuje do danych zawartych w deklaracjach.
Jesteś w branży „na celowniku”
Niektóre sektory są bardziej narażone na kontrolę niż inne. Fiskus regularnie prowadzi akcje celowane, np. wobec firm IT, branży beauty, gastronomii czy e-commerce. Jeśli działasz w jednym z tych obszarów, przygotuj się na to, że pierwsza kontrola z Urzędu Skarbowego może nadejść szybciej, niż się spodziewasz.
Jak spać spokojnie?
Nie da się całkowicie uniknąć ryzyka kontroli podatkowej. Ale możesz je zminimalizować, dbając o przejrzystość, dobrze opisane faktury, klarowną dokumentację, rzetelne ewidencje i rozsądne rozliczenia. Jeśli działasz uczciwie, nie masz się czego bać.
A jeśli mimo to czujesz niepokój lub masz wątpliwości dotyczące Twoich rozliczeń, warto sięgnąć po wsparcie. Skorzystaj z rekomendowanych przez CWP usług księgowych, dzięki którym zyskasz nie tylko spokój, ale i realną ochronę przed błędami, które mogłyby wzbudzić zainteresowanie urzędników. Co więcej — w razie ewentualnej pierwszej kontroli z Urzędu Skarbowego, to dedykowany księgowy będzie reprezentować Cię przed urzędem, prowadząc komunikację i broniąc poprawności dokumentacji. Takie wsparcie w formie usługi dodatkowej wymaga złożenia pełnomocnictwa w odpowiedniej placówce.
Zadbaj o bezpieczeństwo swojej firmy, zapytaj naszego eksperta o sprawdzone usługi księgowe!
